Chwalę się swoim kawałkiem cz. 2
W działach: Muzyka, Polecanki, Prywata | Odsłony: 473Hej, chwaliłem się parę miesięcy temu, pochwalę się i teraz. W skrócie: razem z kumplem z umiarkowanymi sukcesami próbujemy od dawna złożyć do kupy kapelę, za to z większymi sukcesami udaje nam się skomponować coś nadającego się do słuchania, więc nie zważając na przeciwności losu, nagrywamy demka i wrzucamy do sieci. Rzecz brzmi trochę bluesowo, trochę stonerowo, najpierw jest smutno, znaczy się, melancholijnie, potem się rozkręca. Śpiewane słowa bywają czasami, przyznaję, prawdziwymi słowami angielskimi, ale wszelkie podobieństwo do sensownego tekstu piosenki jest zupełnie przypadkowe. W skrócie: tekstu nie ma. Nie ma też perki, są sample. Kapela się nazywa i utwór też się nazywa, dla wygody naszej i waszej, ale nie należy żadnej z tych nazw traktować jako czegoś oficjalnego ani ostatecznego. ;)
Po tych wielce zachęcających słowach, zapraszam do słuchania! Oto demko w składzie:
Ja - wokal, gitara
Kamil Łukasik - gitara, bas, solo